Problem,Kłopot

agulek

Mam niesamowity problem.Moja psina jest psem rasy Golden Retriver.
Problem nie jest taki banalny.Moja Sunia jest wyszkolona na wszystkie sposoby.
Mianowicie potrafi sama chodzić do sklepu na zakupy,(aportuje,o tak prostych czynnościach jak siad,podaj łapę,wskakuj na ławkę w celu czesania się,obracaj ,się podaj pilota TV itp.)o innych umiejętnościach nawet nie wspomnę.
Problem polega na tym że wyszkoliłam ją sama,w związku z czym nie mam żadnego dokumentu na potwierdzenie jej umiejętności.Największy
problem polega na jej wchodzeniu do sklepu.Część klientów patrzy z podziwem,ale są i tacy którym to przeszkadza.Gdzie mam się udać w celu potwierdzenia jej przydatności?(Nadmieniam że wyszkolenie jej pod względem pomocy osobom niepełnosprawnym kosztowało mnie nie lada wysiłku i cirpliwości,gdyż sama jestem osobą niepełnosprawną.)Proszę
o pomoc.

Sara

Wiesz, może powinnaś zgłosić się do jakiegoś zakładu dla osób niepełnosprawnych lub do jakiejś organizacji specjalnie wytresowanych psów do pomocy. Zapytać, no i oczywiście napisać czy ci sie udało Wink

agulek

Witam.Poczyniłam już pewne kroki w tym celu.Za poradą mojego dobrego znajomego(mogę powiedzieć przyjaciela),który poradził mi że może powinnam udać się do lekarza prowadzącego moje schorzenie.Będę w ciągłym kontakcie i na pewno będę śledzić ze szczególną uwagę wszystkie posty dotyczące mojego problemu.POZDRAWIAM

agulek

Znalazłam rozwiązanie mojego problemu.Mianowicie udałam się za poradą mojego przyjaciela do lekarza prowadzącego moją chorobę i bez prolemu otrzymałam stosowne zaświadczenie:W/w pacjentka jest leczona w tutejszej poradni.Jest inwalidką I gr.niezdolna do samodzielnej egzystencji.Wymaga pomocy szkolonego psa np.robienie zakupów itp. Wystarczy że już zatkałam usta tym -"pseudouczynnym" ludziom,którzy z takim politowaniem patrzą na osoby niepełnosprawne-a tak naprawdę tylko się obrócić''a nóż w plecach to za mało.(CAŁY TOPOREK).Pozdrawiam